Nasze stronki czyli gdzie nas znajdziesz ?

piątek, 15 kwietnia 2016

Recenzja ciastek Psie frykasy i nasze plany oraz Sonia w gazecie czyli moje zwierzaki wygrały konkursy

Cześć wszystkim na wstępie zacznę od recenzji ciastek Psie frykasy .Będzie to recenzja na podstawie plusów i minusów

Plusy:
-są to ciastka bez sztucznych aromatów bez cukru ,soli bez sztucznych barwników czyli bardzo zdrowe.
-mają bardzo dobry skład
-nadają się dla psów małych i dużych
-bardzo smakują mojej Sonii
-występują w różnych smakach mięsnych ale także wegetariańskich
-łatwo można je podzielić na mniejsze kawałki
-nie mają brzydkiego zapachu a nawet muszę przyznać że ładnie pachną
-występują w ślicznych kształtach np kształt kostki,psiej łapki,psa
Minusy:
-jak dla mnie nie ma minusów może jedynie że nie dla każdego są łatwo dostępne bo jeśli mieszkacie daleko od Piekarni Psie frykasy to możecie je zamówić przez internet a nie każdy woli taką opcje ale ja bym tego nie nazwała minusem tak więc minusów brak

Link do strony Psie frykasy https://www.facebook.com/PsieFrykasyPiekarnia/


Sonieczce bardzo smakują zwłaszcza ciasteczka mięsne wątróbkowe i wołowe to jej ulubione i o smaku kurczaka też
Zapomniałam wam też dodać że ciastka zapakowane są w bardzo ładne ozdobne i szczelne torebki
takie jak widać na zdjęciu
Zapraszam też na filmik jak Sonia testuje ciastka https://youtu.be/cd2TWx5ljmA


A teraz trochę o konkursach ale jeśli nas oglądacie na you tube oraz zagladacie na nasz fanpage to już wiecie że Zuzia wygrała konkurs fotograficzny z Trixie gdzie nagrodą był kubek ze zdjęciem zwierzaka konkurs był Wielkanocny
Z kolei Sonia wygrała konkurs z gazety Mój pies i kot pod tytułem ,,Mój pies wita wiosnę'' i dzięki temu jej zdjęcie pojawiło się w gazecie ,nagroda za konkurs jeszcze do nas nie doszła więc na razie nie pokazujemy .A oto Sonieczka w gazecie pierwszy raz udało nam się wygrać taki konkurs gdzie nasze zdjęcie znajduje się w gazecie.Ogólnie to jest drugi konkurs fotograficzny jaki Sonia wygrała w swoim psim życiu bo pierwszy był to z Pedigree a teraz z Mój pies i kot.A Zuzi to pierwszy konkurs jaki wygrała w swoim życiu więc bardzo się cieszę.



A teraz trochę o naszych wiosennych planach
Przede wszystkim teraz przez długi czas jest widno dlatego mam zamiar postarać się aby Sonia miała dwa takie dłuższe spacery w ciągu dnia a nie jeden jak do tej pory oczywiście będzie to realne też jak będę mieć czas i jeśli będzie ładna pogoda bo jak będzie podał deszcz co często się zdarza to wtedy nie ma mowy o jakimś dalszym spacerze tym bardziej że Soniek strasznie boi się deszczu.
Drugim naszym planem jest agility oczywiście nie profesjonalne tylko takie nasze prowizoryczne. Jeśli nas czytacie od dawna to zapewne wiecie że ja z Sonią już troszkę ćwiczyłam takie przeskakiwanie przez przeszkody w domu przeszkody z kija od szczotki ,poduszek itp ale zrobiłam z tym długą przerwę i właściwie można powiedzieć że przez całą zimę nie ćwiczyłam z nią nic z tych rzeczy bardzo to zaniedbałam i Soniek dużo rzeczy zapomniała ale mam zamiar to zmienić.Niedawno zrobiłam tunel z poduszek i ustawiłam kij do przeskakiwania oraz pufę do wskakiwania.I musiałam Sonii prawie wszystko pokazywać od początku bo trochę zapomniała ale wystarczyło że poćwiczyłyśmy chwilę i załapała o co chodzi nie było większego problemu.Właściwie agility to jest chyba taki jedyny sport który mam zamiar z Sonią ćwiczyć w tą wiosnę i lato oprócz biegania bo my jeszcze właściwie na każdym długim spacerze uprawiamy jogging ale to już u nas norma bo Soniek kocha bieganie.Cały czas ćwiczymy różne sztuczki ,komendy ale to nie jest sport.


Ale co do tego agility nie wiem czy pamiętacie ale w zeszłym roku pisałam albo mówiłam że chciałabym też zrobić dla niej taki mini tor z kilkoma przeszkodami w terenie a konkretnie na wsi tam gdzie jeździmy kiedy jest bardzo ciepło.W zeszłym roku mi się to nie udało ale teraz mam już takie małe plany z czego zrobić takie przeszkody tanim sposobem i bez dużego wysiłku jeszcze wam o tym dokładnie nie piszę bo nie wiem czy to wyjdzie ale mam taką nadzieje.
Nie jestem też pewna czy uda mi się to zrealizować późną wiosną czy z początkiem lata ale jak będę wiedzieć coś więcej to na pewno wam napiszę lub pokaże zdjęcia albo nagram filmik.
Od dawna myślałam o takim mini torze,tym bardziej że widzę że właśnie takie pokonywanie przeszkód sprawia Sonii dużo zabawy i radości ,dobrze się przy tym bawimy a w domu jest mało miejsca i nie ma gdzie a na wsi było by idealnie tak więc liczę że nam się uda ale nie wiem czy wiosnę czy może dopiero latem.

Możecie też napisać co wy trenujecie ze swoimi psiakami albo może coś polecacie ?

2 komentarze:

  1. Mam szczeniaka, więc narazie nic( nie będzie oficjalnie) ale planujemy bikejorging oraz agality jej! Dziś byliśmy na spacerze i bawiliśmy się z Jasiem(psem Rodziny) a że pogoda dopisywała to na e było nudno..Hmm, opowiesz coś o ciekawych spacerach? Bo jestem ciekawa jak wyglądają wasze spacery

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratulujemy wygranych! Świetna recenzja. Znów zachwycasz mnie zdjęciami :D
    Pozdrawiamy http://jawmoimpsimswiecie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń