Dziś podam Wam przepis na ciasteczka dla psa o smaku bananowym .
Po raz pierwszy postanowiłam zrobić wegetariańskie ciastka dla psa.Byłam niepewna czy mój piesek zje ciastka które nie są o smaku mięsa ale zdecydowałam że zaryzykuje i wybrałam smak banana ponieważ jeśli pieski lubią lub próbują na Was wymuszać coś słodkiego to właśnie banan jest trochę słodki i jest szansa że im posmakuje.
Składniki:
2 banany
1 łyżka oleju
1 jajko
150 g mąki orkiszowej
Banany rozgniatamy widelcem ,następnie dodajemy wszystkie składniki
Wszystko razem blendujemy ,następnie powstałą masę wkładamy do piekarnika i pieczemy przez 20 minut na 180 stopni
Wykonanie ciastek jest naprawdę bardzo proste a jeśli chcecie zobaczyć jak na filmiku robię ciasteczka to zapraszam na film gdzie moje pieski świętowały walentynki ,tam krok po kroku nagrałam jak robię walentynkowe ciasteczka
https://youtu.be/XsTr32gP6OY
Co najważniejsze ciasteczka smakowały mojemu pieskowi nawet jeśli nie zawierały mięsa
Polecam zrobić takie ciasteczka dla Waszych piesków nawet jeśli nie na Walentynki to może na urodziny lub bez okazji.Ciastka o smaku walentynek mogą być taką alternatywą zamiast słodyczy dla psa bo skoro nasze pieski nie mogą jeść nic słodkiego to zamiast tego zjedzą ciastka bananowe
Moje ciastka wyszły troszkę za grube ale jeśli masę rozłożycie cieniej to będą idealne .Po upieczeniu masy wycięłam wzory w kształcie serduszek
Życzymy Wam udanych Walentynek
Ciekawa propozycja sama bym takie zjadła jestem ogromną fanką bananów. Koniecznie muszę je upiec być może moje mięsożerne łasuchy jednak pokochają takie owocowe przekąski.
OdpowiedzUsuńSuper pomysł! Ciasteczka z pewnością smakowały pieskowi.
OdpowiedzUsuńAle świetne foremki, muszę takie zdobyć! Ja właśnie też dodałam na mojego bloga przepis na ciasteczka ;) http://tosiowezapiski.blogspot.com/ Twój przepis wydaje się być świetny. Chciałam użyć do mojego właśnie mąki orkiszowej, ale przez tą całą sytuację z koronawirusem nie chciałam chodzić po sklepach i jej szukać. Na pewno kiedyś zrobię takie ciacha moim psom :)
OdpowiedzUsuńNigdy jeszcze nie piekłam takich ciasteczek dla psa. Muszę je zrobić!
OdpowiedzUsuńJeszcze takich pyszności dla swojego pupila nie robiłam.
OdpowiedzUsuńSuper pomysł na urozmaicenie diety. Zamiast kupnych smakołyków, można czasem przygotowac takie domowe.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy pomysł. Piesek na pewno szczęśliw
OdpowiedzUsuńNiesamowite ciasteczka a psinka zadowolona.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł z takimi ciasteczkami
OdpowiedzUsuń