Nasze stronki czyli gdzie nas znajdziesz ?

czwartek, 19 lutego 2015

Haul zakupowy,spacer i nowa komenda

Cześć planuje już prowadzić tego bloga
W dzisiejszym poście opiszę o tym co Soni kupiłam oraz o naszym spacerku i ogólnie co u nas.
Sonia ostatnio bawi się tą zabaweczką mówię na nią Panierka ma ją od dawna ale na razie tylko niszczy ten szarpak przy zabawce
Nasz kong w kształcie kosteczki sprawdza się u nas bardzo dobrze
Sonia uwielbia zabawki Kongi z których może wydobywać smaczki
Teraz przejdę już do zakupów czyli co ostatnio kupiłam
A więc kupiłam dwie paczki smakołyków i małą piłeczkę.Każdą rzecz kupiłam w innym sklepie .Piłeczkę w zoologicznym a smakołyki w marketach .
Piłka jest malutka i nadaje się dla małego psa wydaje mi się że dla większego była by za duża .Jest to piłka zapachowa i pachnie bardzo ładnie na dodatek jest bardzo lekka dzięki czemu Sonia bez problemu będzie mogła nosić ją w pyszczku.Piłka nie tonie więc jest idealna do aportowania z wody kiedy przyjdzie wiosna lub lato(zwłaszcza lato) W lato mam zamiar oswajać Sonię z wodą więc ta piłeczka bardzo się przyda.Kosztowała 5 zł więc na zapachową  piłkę i nie tonącą w wodzie to tanio.
Smakołyki z Pedigree kosztowały 6,80 i jest ich 155 g o nich będzie osobna recenzja jak już Sonia je wypróbuje .Są chyba twarde ale jeszcze nie wiem .Na pewno wkrótce wam coś napiszę o tych smaczkach .Sonia nigdy nie miała jeszcze tego produktu więc jestem ciekawa.
Ostatnią rzeczą są smaczki z Bosh .Na wielu blogach widziałam u was te smakołyki i od dawna chciałam je kupić .Wreszcie je spotkałam.Są o smaku jabłkowym i kosztowały 9.80 za 200 g .Niedługo je przetestuje i wtedy wam napiszę czy Soni smakują.Są bardzo drobne więc mam nadzieję że będą się nadawać do treningu.
A teraz opowiem wam w skrócie o naszym spacerku
U nas nie ma śniegu i na dworze nie ma takiego zimna więc mogłam wyjść z Sonią i nie ubierać jej w ubranko tylko w samych szelkach.
Jak widzicie Sonia ma przy szelkach tą adresówkę z Trixie
Byłyśmy nad wodą która jest zamarznięta (nad stawem) Sonia znowu wchodziła na lód.Nie wiem czemu ona na lód się nie boi wejść a w lato do wody nie chce .
Mam dla was kilka zdjęć ze spaceru
Sonia taka mała na zdjęciach że ją ledwo widać
Spacer trwał jakąś godzinę .Później poszliśmy jeszcze obok stadionu .Bo u nas do niedawna były remonty w mieście a teraz już się skończyły i jest fajna taka brukowana dróżka którą można spacerować
Aktualnie uczę Sonię komendy ,,turlaj się ''

Do nauki komendy używam tych smakołyków 

Filmik
Myślę że w tym poście to już wszystko zapraszam was też na nasz kanał na you tube ,,śladami psa'' tam są filmiki z Sonią :
  https://www.youtube.com/channel/UCrVHWwgsAe-1fz4dGcF7QPg/feed?view_as=public
https://www.youtube.com/channel/UCrVHWwgsAe-1fz4dGcF7QPg/feed?view_as=public
nasz fanpage :
https://www.facebook.com/pages/%C5%9Awiat-czterech-%C5%82ap/703263249758974
https://www.facebook.com/pages/%C5%9Awiat-czterech-%C5%82ap/703263249758974

7 komentarzy:

  1. Fajnie, że masz tu bloga :) Masz ładny szablon i nagłówek *-* Może przy pomocy tej piłki Wam się uda oswoić Sonię z wodą :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobrze, że kong kostka się sprawdza, może ja też się na niego zdecyduję?
    Piękna Sonia *.*

    OdpowiedzUsuń
  3. Super zabawka, czyżby z Biedronki? :D
    Fajne te smaczki z Peidgree, niestety nigdzie takich nie spotkałam :( A te z boscha raz miałam (też o smaku jabłkowym) i psom strasznie smakują!

    OdpowiedzUsuń
  4. Super haul. Ja też może kupię konga kostkę :) Fajny blog!

    Obserwujemy i zapraszamy do nas
    oczamipsa365.blogspot.com

    Pozdrawiam
    P&N

    OdpowiedzUsuń
  5. Sonia uroczo wygląda z panierką :P Fajne zakupy, zresztą ciekawie zapowiada się blog, ładna kolorystyka iwgl.
    Powodzenia w nauce! Knapek też się nie boi wchodzić na lód ^^
    Pozdrawiamy W&K

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajnie, że przeniosłaś się na bloggera, będę mogła Was obserwować i komentować z telefonu :). Fajne zakupy i śliczne zdjęcia! Te smakołyki z Rossmanna, których używasz do szkolenia, raz kupiłam nad morzem i świetnie się sprawdziły.

    Pozdrawiamy E&D

    OdpowiedzUsuń