Nasze stronki czyli gdzie nas znajdziesz ?

czwartek, 1 września 2016

ostatni weekend sierpnia

Dziś opowiem Wam jak moje zwierzaki spędziły ostatni weekend sierpnia.
Była ładna pogoda więc pojechaliśmy na wieś jednak po drodze zatrzymaliśmy się aby z bliska zobaczyć zwierzątka które są za taką zagrodę zaraz przy drodze którą jedziemy do naszego domu letniskowego na wieś.
Byliśmy tam już kiedyś ale wtedy zostawiliśmy Sonię z rodziną w samochodzie bo nie chciałam aby szczekając przestraszyła zwierzęta.Jednak tym razem postanowiliśmy ,że zobaczymy jak się zachowa jaki będzie jej stosunek do tak dużych zwierząt.


To że Sonia na ich widok zacznie szczekać było do przewidzenia bo właśnie tak się stało jednak zaskoczyło mnie to ,że te zwierzaki wcale tak bardzo jej się nie bały ,były bardziej zaskoczone niż przestraszone.Myślałam że zaczną uciekać od szczekającej Sonii a one wręcz przeciwnie same podchodziły do bramy aby ją powąchać .Chociaż na początku Soniek bardzo na nie szczekała to i tak z każdym zwierzakiem chciała się powąchać a wyglądało to tak ślicznie jak alpaka,kucyk i kozy wkładały w szczebelki swoje noski nachylały się do niej a Soniuś wkładała swój pyszczek i się wąchały ale zaraz po tym znów szczekała ,no cóż ona się po prostu bała dużych zwierzaków .Jednak kiedy byliśmy tam już troszkę dużej to szczekała coraz mniej np na kozy przestała już potem szczekać ,jednak najbardziej bała się kucyka.




Później pojechaliśmy z Sonią i Zuzią na wieś


Niedawno kupiłam dla Sońki szczotkę i smakołyki a dla Zuzi łopatkę
Sonia przetestowała na smaczki i bardzo jej smakowały chociaż nie mają jakiegoś dobrego składu



Cena tych smakołyków to około 4 zł ,zakupione w Rossmanie ,nie są bardzo twarde takie średnie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz